IndeksSzukajLatest imagesRejestracjaZaloguj

Share
 

 Il Jaeyong

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Il Jaeyong

Il Jaeyong

https://trainee.forumpolish.com/t148-il-jaeyong#162 https://trainee.forumpolish.com/t159-jaeyong#184 https://trainee.forumpolish.com/t160-jaeyong#185
Wiek : 21
Wzrost i waga : 179/60
Orientacja : homoseksualny

Il Jaeyong  Empty
PisanieTemat: Il Jaeyong    Il Jaeyong  EmptySob Maj 14, 2016 11:46 am


Il Jaeyong
» Kim Taehyung (V) «

BNS

profesja
trainee
data urodzenia
05.01.1996r.
pochodzenie
Seoul
znane jezyki
koreański, angielski, japoński
orientacja
homosexual

HISTORIA
Czasem jest tak, że wszystko układa się idealnie. Masz przy sobie osoby, które są ważniejsze od kogokolwiek innego, niczego ci nie brakuje. Jednym słowem mówiąc – wiedziesz szczęśliwe życie pozbawione większych problemów i zmartwień. Przyzwyczajasz się do tego i wydaje się, że już zawsze tak będzie. A wtedy los w najmniej spodziewanym czasie postanawia trochę namieszać i wszystko się wali.
Zacznijmy jednak od początku.
Jaeyong urodził się w zwykłej, niczym nie wyróżniającej się rodzinie. Matka, jak to bywało w większości przypadków w Korei, zajmowała się domem i wychowywaniem dzieci, kiedy ojciec, jak na głowę rodziny przystało, starał się zapewnić żonie i swoim pociechom dobry byt, ciężko pracując niekiedy nawet całe dnie. Kobieta starała się poświęcać swoim potomkom jak najwięcej czasu, okazywać im miłość, aby czuli się, że są naprawdę kochani i ważni, i wychodziło jej to naprawdę świetnie, chociaż pewnie łatwo nie było, bo jednak czwórka dzieci, to nie jedno. I nawet jeśli niekiedy dzieciaki doprowadzały ją do bólu głowy, to nigdy nie narzekała, nie podnosiła na nich głosu, a jedynie dalej dzielnie wykonywała rodzicielskie obowiązki.
Lata mijały, a małego Jae coraz bardziej ciągnęło do tańca. Te wszystkie pojedyncze ruchu, płynne przejścia do następnym, które razem tworzyły jedność, były czymś niesamowitym. Był tym wszystkim tak zafascynowany, że nie trzeba było wiele czasu, aby i sam zaczął tańczyć. Zamknięty w swoim pokoju z muzyką – w swoim małym świecie, do którego wstęp miał tylko i wyłącznie on. Z początku chłopiec traktował to tylko i wyłącznie jako hobby, sposób na nudę, jednak wraz z upływem czasu coś się zmieniło. Zapragnął zająć się tym bardziej profesjonalnie, szlifować swoje umiejętności pod okiem ludzi z większym doświadczeniem i większą wiedzą.
Nie musiał długo namawiać rodziców, aby zapisali go do szkoły tanecznej. Ci przecież nie raz obserwowali syna, kiedy dawał się ponieść rytmom muzyki i odpływał. Trudno było też nie zauważyć, że mały Jaeyong naprawdę kochał taniec. Tak więc w wieku siedmiu lat rozpoczął naukę w jednej ze szkół specjalizujących się w tej dziedzinie, gdzie okazało się, że młody Il jest nad wyraz ambitnym dzieckiem i mimo tego, że zbierał wiele pochwał od nauczycieli, a nawet wygrał dwa konkursy, on ciągle uważał, że stać go na więcej. Zostawał po zajęciach, ćwiczył w czasie wolnym, dążąc do perfekcji. Nawet zaczął wiązać swoją przyszłość z tańcem.
Informację o przeprowadzce do Londynu przyjął spokojnie. Jeśli większość swojego czasu poświęca się na ćwiczenia, to chyba oczywiste, że nie ma się zbyt wielu przyjaciół – co nie znaczy, że w ogóle ich nie posiadał. Pożegnanie owszem było ciężkie, ale pocieszał się myślą, że i tam będą szkoły, w których będzie mógł dalej rozwijać swoje umiejętności. Zamieszał w internacie, aby nie musieć codziennie rano dojeżdżać kilkanaście kilometrów do szkoły i choć trochę się usamodzielnić. W późniejszym czasie odkrył, że głos też ma całkiem ładny, dlatego zapisał się na zajęcia wokalne.
Spokojne życie wówczas już nastoletniego chłopca nie trwało jednak długo. Ojciec wpadł w alkoholizm i długo, a matka nie chcąc stracić dachu nad głową, rozpoczęła pracę, jednak z racji tego, iż była to pierwsza praca kobiety po bardzo długiej przerwie, jej zarobki nie były wystarczające. Oprócz rachunków, kredytów, a także podstawowych wydatków, dochodziło opłacenie szkoły tańca - żeby starczyło na wszystko, matka musiałaby podjąć jeszcze jedną pracę. Jae widział jak bardzo kobieta jest wykończona, więc, choć z ogromnym trudem, zrezygnował ze swojej pasji i podjął się pracy dorywczej, coby przynajmniej trochę pomóc rodzicielce finansowo. Nie był najłatwiej, ale jakoś dawali sobie radę. Niestety, to jeszcze nie był koniec ich problemów.
Kobieta zaszła w ciążę. W innych okolicznościach wszyscy cieszyliby się z nowego członka rodziny, który w niedługim czasie miał pojawić się na świecie. Jednak nie teraz. Długi, ojciec alkoholik – chyba nie najlepsze warunki do wychowania dziecka, mimo to cała piątka postanowiła, że zrobi wszystko, aby zapewnić maluchowi szczęśliwe dzieciństwo. Niestety, nie było mu dane ani razu ujrzeć świata. Kobieta wraz z nienarodzonym dzieckiem zginęła w drodze do szpitala w wypadku samochodowym spowodowanym przez pijanego męża. Dla Jae i jego rodzeństwa był to potężny cios, ale chłopak starał się udawać, że wszystko jest w porządku. Ktoś musiał wspierać rodzeństwo, z którym w krótkim czasie bardzo się zżył. Kilka miesięcy później wszyscy, poza ojcem, wrócili do miasta rodzinnego, gdzie zamieszkali z dziadkami zaraz po tym, jak stracili dom przez długi ojca. I dobrze, przynajmniej nie musiał już więcej patrzeć codziennie na człowieka, którego tak bardzo znienawidził. Jaeyong teraz mając więcej czasu dla siebie, wrócił do tańca, a później nawet spróbował swoich sił i poszedł na przesłuchania do BNS. Chyba nikogo nie powinno zdziwić, że się dostał.

CHARAKTER
Jak już wiadomo, Il niekoniecznie jest towarzyską osobą. Wynika to głównie z faktu, że nie ma za bardzo czasu na rozwijanie znajomości, jak to robią normalni ludzie w jego wieku. Zamiast wyjść gdzieś ze znajomym, woli jeszcze trochę poćwiczyć, albo jest na tyle zmęczony, że nie marzy o niczym innym, jak rzuceniem się na wygodne łóżko lub chociażby podłogę i przespanie kilku kolejnych godzin. Nie oznacza to jednak, że izoluje się od społeczeństwa i nie ma żadnych przyjaciół, bo takowych ma i naprawdę lubi spędzać z nimi czas, ale nie zawsze ma ku temu możliwości, co ci raczej rozumieją, ponieważ w większości też są trainee i wiedzą, że takie życie nie jest łatwe.  
Strata matki dotknęła Jae i chłopak naprawdę się tym przejął. Tęskni za nią cały czas, czasem zdarzają mu się cięższe chwile, podczas których chciałby jedynie płakać, albo okryć się szczelnie kocem i tak już zostać do końca życia. Niemniej jednak wie, że jego mama nie chciałaby, aby tak było. Dlatego stara się iść do przodu, często się uśmiechać i cieszyć się życiem na tyle, na ile jest to możliwe w jego przypadku. Nie zawsze mu to wychodzi, jednak najważniejsze, że nie utknął w przeszłości i nie stał się pesymistą.
Jest osobą skrytą w sobie. Nie potrafi się zwierzać, nie prosi nikogo o pomoc i z wszystkimi problemami próbuje sam sobie poradzić. Jednak jeśli chodzi o problemy innych, to zawsze służy pomocą. Potrafi wysłuchać, pocieszyć, podnieść na duchu, a kiedy trzeba stara się coś poradzić. Jest niezwykle opiekuńczym człowiekiem. Martwi się praktycznie o wszystkich, nawet o tych prawie nieznajomych. Nie potrafi przejść obojętnie obok smutnej osoby czy porzuconego na ulicy zwierzaka. A jeśli już chodzi o rodzeństwo, to bardzo często przesadza z tą opiekuńczością przez co ci pewnie mają go niekiedy dosyć. Tylko co on może poradzić na to, że kocha ich ponad wszystko i gdyby trzeba było, to bez wahania oddałby za nich życie? No właśnie, niewiele może w tej sprawie.
Dodatkowo jest cholernie ambitny i zawsze dąży do perfekcji, nawet jeśli ma to oznaczać nieprzespane noce, spuchnięte oczy i potworne zmęczenie. Przy czym to on będzie tym, który uzna, kiedy jest w porządku. Znaczy, nie wyjdzie z zajęć szybciej, niż pozostali, ale często zdarza się tak, że pomimo zapewnień nauczyciela, że jest naprawdę dobrze, on zostaje jeszcze jakiś czas i dalej ćwiczy, dopóki sam nie uzna, że może przestać.

ZAINTERESOWANIA
» Sport – przede wszystkim koszykówka i piłka nożna. I to nie tak, że tylko siedzi przed telewizorem, ogląda mecze, kibicując na tyle głośno, że wszyscy sąsiedzi go słyszą. Sam również gra. Może niezbyt często, ale jednak. Poza tym lubi czasem pobiegać, pojeździć na rowerze czy chociażby odwiedzić siłownię.
» Muzyka – tego już chyba można się domyślić. Nie ma co się tu rozpisywać. Po prostu wszystko co z muzyką związane i tyle.
» Anime – tak, tak, dziecko z niego, ale on naprawdę lubi to oglądać. Jeśli w danym momencie nigdzie go nie ma, to z całą pewnością będzie siedział w swoim pokoju wgapiony w ekran laptopa, tableta, czy telefonu i oglądał któryś z kolei odcinek ukochanego anime.
» Historia – nawet nieważne, że nie ma zbyt dobrej pamięci i niedługo o wszystkim zapomni. On po prostu bardzo lubi słuchać czy czytać o tym, co miało miejsce kilkaset lat temu. TXT

INNE
» w tajemnicy przed wszystkimi czyta fiki
» nie ma żadnego doświadczenia w miłości. Umawiał się z kilkoma chłopakami, z jednym nawet był w dwugodzinnym związku, ale nic poza tym. To pewnie przez to, że nie miał czasu na takie rzeczy, a przynajmniej tak sobie wmawia. Chociaż w sumie to mu nawet nie przeszkadza;
» dzień zaczyna i kończy na szklance mleka;
» wystarczy mu jedynie kilka godzin snu, dlatego widok chodzącego Jae o piątej rano wcale nie powinien być dziwnym widokiem;
» śpi z pluszakiem i nawet nie próbuje tego ukrywać;
» potrafi zacząć tańczyć w sklepie czy nawet na ulicy;
» praktycznie zawsze chodzi ze słuchawkami w uszach, ale często zapomina włączyć muzykę, bo słucha jakiejś piosenki w wyobraźni i jest pewien, że leci ona z telefonu;
» w życiu nie tknie alkoholu.
Powrót do góry Go down
Król Gry
Admin
Król Gry



Il Jaeyong  Empty
PisanieTemat: Re: Il Jaeyong    Il Jaeyong  EmptySob Maj 14, 2016 2:31 pm

Akcept.
Powrót do góry Go down
 
Il Jaeyong
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Il Jaeyong

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: HYDE PARK :: Stare Karty Postaci-
Skocz do: