IndeksSzukajLatest imagesRejestracjaZaloguj

Share
 

 Feng Alexander

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Feng Alexander

Feng Alexander

https://trainee.forumpolish.com/t175-feng-alexander#201 https://trainee.forumpolish.com/t241-alex
Wiek : 23
Wzrost i waga : 179cm || 68kg
Orientacja : bi

Feng Alexander Empty
PisanieTemat: Feng Alexander   Feng Alexander EmptySob Maj 14, 2016 4:53 pm


Feng Alexander
» Tuan Yien (Mark) «

Seoul

profesja
judoka
data urodzenia
2.05.1994
pochodzenie
Brisbane, Queensland, Australia
znane jezyki
angielski, chiński, francuski, koreański
orientacja
biseksualny

HISTORIA
Przez całe swoje życie Alex za nic nie pomyślałby, że przyjdzie mu przenieść się do Korei. Pewnie dlatego jego obecne problemy z językiem, z którym dotychczas miał zerową styczność. Nie przywykł też do wielu wschodnich obyczajów, ale nie jest to dla niego aż tak znowu istotne – przyjechał tu w znacznej mierze trenować, a nie podbijać serca ludzi.
Urodził się i wychował w Brisbane, jednym z największych Australijskich miast, poza domem i tamtejszym China Town, zupełnie nie mając styczności z Azjatycką kulturą. Zresztą, cóż w tym dziwnego, skoro jego matka Chinką była w połowie, a i rodzice ojca mieszkali poza granicami ojczystego kraju odkąd tylko pamiętali. Podsumowując, to, że Alexander uczył się chińskiego wynikało jedynie z konieczności - bo mimo wszystko chyba warto parę rzeczy powiedzieć i zachować rodzinną tradycję - ale tknięcie już czegoś innego, jak na przykład japoński czy koreański za nic nie przeszło mu przez myśl. Tak na dłuższą metę to zainteresowanie Azją, objawiało się u niego jedynie przez niesamowity zapał do treningów sztuk walki i, w późniejszym okresie, doborem interesujących go kawałków muzycznych.
Kiedy kilkuletnie dziecko zaczyna nudzić rodziców o zapisanie go na jakieś dodatkowe, płatne zajęcia, na które trzeba będzie go zawieźć, a później na niego czekać lub wykonać kolejną rundkę po mieście, żeby go odebrać, ci nie zawsze się na coś takiego godzą. Alex miał jednak tę przewagę, że był pierworodnym - i na tym etapie - dzieckiem rodziny chirurga i nauczycielki, więc poświęcenie mu nieco ponad godziny dziennie nie stanowiło problemu. Skoro mu się to podobało, i świetnie sobie radził, dlaczego nie? Późniejsze sukcesy sportowe także potwierdzały, iż było warto. Zwiedził dość spory kawałek świata, jeżdżąc na różnego rodzaju zawody, niejednokrotnie odnosząc znaczące sukcesy.
W wieku trzynastu lat zainteresował się także muzyką. Przez jakiś czas łączył dwie pasje – tańcząc i ćwicząc. Na samym początku naprawdę go to absorbowało, jednak z czasem zrozumiał, że ma zupełnie inne priorytety i stopniowo ograniczał zajęcia tego pierwszego. Znacząco podupadły na tym jego oceny w szkole, jednak rodzina w pełni to akceptowała. W każdym razie, wśród znajomych zawsze uchodził za dobrego tancerza, potrafiąc wcisnąć zajęcia gdzieś obok treningów sztuk walki, a połączenie tego, czego nauczył się uprawiając obie dyscypliny też nie przynosiło większych problemów.
Do Korei trafił z dwóch powodów: po zgarnięciu medalu Olimpiady Młodzieżowej, zrozumiał, że musi stać się jeszcze lepszy. Treningi w Australii powoli przestawały mu wystarczać, a obozy szkoleniowe w Japonii, notabene tylko dwa razy do roku nie pozwalały na odpowiednie przygotowanie. Jeden z trenerów, których poznał na zgrupowaniu, zaproponował mu współpracę – oferta miała tyko drobne „ale” – Alex musiałby się na stałe przenieść do Seulu. Początkowo podchodził do sprawy sceptycznie, ale kiedy usłyszał, że jego młodsza siostra chciałaby rozwinąć karierę właśnie w Korei Południowej, decyzja stała się dużo łatwiejszą. Już po pół roku siedział w samolocie do Seulu, w ręku niedbale trzymając studiowane przez siebie rozmówki. Tak... bariera językowa na pewno miała być dla niego dodatkowym utrudnieniem, ale kim on był, żeby nie poradzić sobie z czymś takim?
Wyjechał jako pierwszy, szybko znalazł mieszanie i zaaklimatyzował się w nowym mieście, a później, zgodnie z obietnicą, pomógł Jenny zrobić dokładnie to samo. Chociaż obie jego młodsze siostry wybrały drogę muzyczną, ich rodzice ufali synowi, że odpowiednio o nie zadba – właśnie dlatego nigdy nie robili problemów, z tak dużą odległością pomiędzy Australią, a Koreą.
Alex nadal trenuje, spędzając większość czasu na macie. Sport stał się dla niego sprawdzonym źródłem stałego zarobku – nic dziwnego, przecież jest jednym z faworytów nadchodzących Igrzysk w swojej wadze wiekowej. W doskoku studiuje także kryminologię na wydziale anglojęzycznym.

CHARAKTER
Jest osobą niesamowicie upartą i ambitną, taką, która za wszelką cenę stara się wykorzystać wszystkie dane jej szanse. Oczywiście nie wyznaje zasady "po trupach do celu", ale... czasami się zdarzy, niestety. Potrafił zarywać nocki tylko po to, żeby nauczyć się choć odrobinę porozumiewać w języku koreańskim i już samo to, że po upływie pół roku jakoś sobie radzi musi świadczyć o Alexowej niezłomności, ale także o jego pojętności i inteligencji. Nie brakuje mu pewności siebie, chociaż z drugiej strony nie obnosi się ani ze swoimi planami na przyszłość, ani z osiągniętymi już sukcesami. Nienawidzi porażek i przegranych.
Przez barierę językową, można odnieść mylne wrażenie, jakoby był zamknięty w sobie. W praktyce jest zupełnie na odwrót. Z miłą chęcią nawiązuje nowe znajomości, chociaż na samym początku woli się odrobinkę zdystansować. Żaden z niego narwaniec, wychodzi z założenia, że lepiej przemyśleć coś dwa razy, niż później cierpieć przez swoje wybory. Z jednej strony spokojny, a jednocześnie nie ma żadnych oporów przed wydurnianiem się, rzucaniem głupich żartów bądź haseł, o ile znajduje się w towarzystwie, które zna i sobie ceni. Właśnie te bliższe mu osoby mogą polegać na nim w każdej, możliwej sytuacji. Zresztą, to, że potrafi myśleć bardzo szybko i efektownie to chyba kwestia tego, że zawsze musiał planować ze dwa kroki na przód, a to wszystko w przeciągu kilku sekund. No chyba, że chciałby wylądować na macie...
Jest dość pamiętliwy, ale w żadnym stopniu nie dąży do ładowania się w jakieś ogromne konflikty, z reguły będąc pierwszym, który przeprosi - jeśli rzeczywiście uzna, iż coś zdarzyło się z jego winy, znowu nie pozwoli, by ktoś wszedł mu na głowę - lub spróbuje dwóch ludzi pogodzić.

ZAINTERESOWANIA
Taniec doskonalił przez dużą część swojego życia. Przeszedł przez wiele licznych stylów, na stałe pozostając przy breakdance, który od samego początku był jego ulubionym. Nie ma co się dziwić, lata ćwiczeń na siłowniach i salach gimnastycznych mógł wykorzystać i tutaj w tych wszystkich akrobacjach. Z drugiej strony, niezbyt dobrze radzi sobie z tymi wszystkimi tańcami towarzyskimi. Potrafi za to składać całkiem dobre i widowiskowe choreografie. Był okres, kiedy myślał, że właśnie na tej artystycznej stronie powinien się skoncentrować. Jednak dalej wkraczamy już na inny grunt. Alex wręcz kocha kryminały, filmy akcji, wszelakie "mordobicia" i tego typu pierdoły, lecz chyba nie warto się dziwić, skoro ten chłopak dobrowolnie trenował sztuki walki odkąd skończył pięć albo sześć lat, prawda? Zresztą, do dziś spędza większość swojego dnia na treningach judo, które są jego głównym zajęciem – przecież w ten sposób zarabia. Jest zawodowcem. Bierze także udział w zawodach MMA. W parze z tym idzie również zamiłowanie do wszelakich sportów ekstremalnych oraz zainteresowanie... psychologią kryminalną i kryminologią! Serio, jeśli kariera mu nie wyjdzie, zacznie pracować w wywiadzie albo policji.
Żeby było jeszcze odrobinkę ciekawiej, przepada za szybką jazdą, ale wyraźnie preferuje tutaj jednoślady. Całe szczęście, że sam wypadku żadnego jeszcze nie spowodował i nic się nie zanosi, by taki stan rzeczy miał prędko ulec zmianie. Za kółkiem radzi sobie naprawdę dobrze, nawet jeśli często czasami zdarzy mu się trochę za mocno dodać gazu.

INNE
Ma metr siedemdziesiąt dziewięć wzrostu, a waży sześćdziesiąt trzy kilogramy.
Gra na perkusji i często nie rozstaje się z pałeczkami.
Przed jednymi mistrzostwami kraju, musiał schudnąć dwa kilogramy w przeciągu kilku dni, bowiem okazało się, że przytył i nie mógłby walczyć w swoim ówczesnym przedziale wagowym [wiadomo, lepiej jest mierzyć się przeciwko lżejszym, ni cięższym od siebie]. Od tamtej pory niesamowicie się pilnuje, nawet pomimo tego, iż ze sportem życia nie wiąże.
Bardzo często odwiedza siłownię lub salę gimnastyczną. Szkoda byłoby wypaść z formy. Poza tym, lubi to robić.
Zawsze ma ze sobą coś do nawilżania gardła.
Ma po dwie dziurki w każdym uchu.
Posługuje się nienaganną angielszczyzną, no jakżeby inaczej, oraz chińskim. Francuskiego uczył się od pierwszej klasy szkoły podstawowej, a problem pojawia się w koreańskim...
Nie potrafi gotować. Może kuchni nie wysadzi w powietrze i jakieś jajka na bekonie czy tosty zrobi - nawet całkiem smaczne! - ale nie ma mowy o bardziej skomplikowanym daniu, bo to nigdy mu nie wyjdzie. Czy przestrzega przepisu, czy nie.
Podobno nienawidzi bałaganu, z drugiej strony w jego szafie potrafi się odnaleźć tylko on.
Uwielbia chodzić na zakupy... znaczy, bo zawsze warto zainwestować w nową parę butów albo czapkę z daszkiem, no nie?
Dziadkowie od strony ojca, jak i babcia od strony matki, pochodzą z Chin, jednak tylko Ci pierwsi w ogóle urodzili się w tymże kraju, opuszczając go w bardzo młodym wieku.
Jego matka, Alison, jest nauczycielką dzieciaków w pierwszych latach szkoły, z kolei ojciec, Sebastian, pracuje jako chirurg.
Alex ma dwie młodsze siostry - Jennifer i Elizabeth.
Powrót do góry Go down
Król Gry
Admin
Król Gry



Feng Alexander Empty
PisanieTemat: Re: Feng Alexander   Feng Alexander EmptySob Maj 14, 2016 5:02 pm

Akcept.
Powrót do góry Go down
 
Feng Alexander
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Feng Jennifer
» Feng Jennifer
» Feng Elizabeth
» Feng Elizabeth

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: HYDE PARK :: Stare Karty Postaci-
Skocz do: